Aleksander zrobił się bardzo spostrzegawczy i obserwuje wszystko co dzieje się dookoła niego.
Jak tylko usłyszy samolot, zadziera głowę do góry, jak tylko zobaczy samochód, wyciąga swój paluszek wskazuje i mówi "Yy" i wiadomo, że jedzie auto :)
Chciałam kupić dla mojego Olka obserwatora jakąś fajną zabawkę, poszperałam w necie i znalazłam!
Drewniana pochylnia z małymi samochodzikami od razu spodobała się Olkowi :)
SynAlek kładzie na górze autko, puszcza je, obserwuje jak jedzie, a gdy samochodzik ląduje już na dole Olek bije sobie brawo :)
Taka wrodzona skromność :)
PolecamY!
Zabawka do kupienia TU
O jej...podoba mi sie i to bardzo!
OdpowiedzUsuńMusze poszukac czegos podobnego u nas, a noz widelec znajde taka sama rampe :)
super zabawka. moja przyjaciolka ma podobna, tylko zamiast samochodow ma rozne ksztalty i mowi, ze jej dzieci to uwielbiaja, wiec ja tez szukam czegos podobnego! No i ja tez brawo Alkowi bije! x
OdpowiedzUsuńSprytna zabaweczka :)
OdpowiedzUsuńjaka oryginalna i tania do tego.
OdpowiedzUsuńwidać to zaciekawienie w Olkowym spojrzeniu.
Super zabawka! Ja tez mysle o drewnianych zabawkach dla Mojej Malej, jak juz sie urodzi ;)
OdpowiedzUsuńMysle, ze drewniane maja w sobie dusze, czego nie mozna powiedziec o plastikowach...
I cena "fantastik"!:D
OdpowiedzUsuń