12 miesięcy Olka i ku pamięci

Zrobienie pamiątkowego zdjęcia z 12 to było prawdziwe wyzwanie. Na początku próbowałam zrobić ujęcie na łóżku, ale Olek zaczął się wygłupiać i wariować. Nie dałam rady...
Z pomocą przyszedł mi tańczący Lew- jeszcze ciepły prezent urodzinowy Olka. Włączyłam Pana Lwa, który profesjonalnie szurnął bioderkiem, Olek spokojnie siedział i obserwował a ja robiłam zdjęcia. Ufff... Udało się!
Pan Lew zrobił dziś całą robotę!
Na koniec Olek sam rozebrał scenografię :)

Dziś świętowaliśmy urodzinki Olka tylko we trójkę, był mały torcik- babeczka z ciasta marchewkowego i prototyp urodzinowej czapki :)
No i rzecz jasna życzenia i masa prezentów, za które w imieniu Olka bardzo wszystkim dziękujemy!

I jeszcze ku pamięci:
Waga: 10,45 kg
Wzrost: nosi ubranka na 80-86
Zęby: nadal 6
Ruch: raczkowanie z prędkością światła, chodzenie wzdłuż ścian :) kanapy, mebli , samodzielne chodzenie na odległość od Mamy do Taty :)
Apetyt: jest!  na wszystko
Jedzenie: sam je łyżeczką, widelcem, nie wszystko wpada prosto do buzi ale kto by się tym przejmował?
Ulubiona zabawka: drewniany traktor, garnuszek na klocuszek
Ulubiona zabawa: wspięcie na kanapę- przejście na czworakach po kanapie- zejście z kanapy-przejście wzdłuż kanapy krokiem odstawno-dostawnym- wspięcie na kanapę :) i przekładanie kartek w książeczkach i oglądanie obrazków... czy raczej dumnie powinnam napisać "czytanie książeczek" ;)
Mowa: mówi po swojemu, dużo i głośno
Komunikacja: magiczny palec i "y" "y"-tłum. daj mi to, idziemy tam, spadło tu
Taniec: zaczyna się "gibać" przy muzyce :)
Nocnik: oswajamy się, jesteśmy na etapie nakładania nocnika na głowę i wrzucania do nocnika zabawek
Spanie: zasypia około 19:30, budzi się 2-3 razy, mleko o 5, pobudka o 7, jedna godzinna drzemka w ciągu dnia... zostawię to bez komentarza