Strony

środa, 31 października 2012

Mix z ostatnich dni

Trochę nas nie było tutaj ...
A u nas wieeele się działo :)
Rozpakowujemy się...tak, nadal...
Porządkowanie miliona kartonów+ Olek+ ciąża+ ogarnianie codzienności, to wszystko wymaga więcej czasu i przebiega wolniej niż myślałam, ale już prawie prawie kończymy :)

Składaliśmy nową szafkę, zostały nam kartony i zrobiliśmy Olkowi domek :) Wkręciliśmy się z Marcinem w tą "budowę" :) Olek dzielnie nam pomagał, latał ze swoją zabawkową wkrętarką :)
Niestety, w domku bawią się misie i piesek. Olek średnio się domkiem teraz interesuje, ale w planach mamy malowanie elewacji- więc pewnie będzie dużo zabawy :)





Zdecydowanie bardziej Olka teraz zajmują figurki zwierzątek, które dostał od Cioci Darii, Jonatana i Poli- jeszcze raz dziękujemy!!! Zabiera całe pudełko, wysypuje wszystkie zwierzątka i po kolei  je ogląda :)



No i najlepsze!
Mamy NASZ cudowny park.
Spacery teraz to sama przyjemność.









18 komentarzy:

  1. piękny domek z kartonów, piękny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny dom;) ja taki robiłam sobie z fotela przykrytego kocem jak byłam mała;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z Siostrami robilysmy namiot pod stolem :) do tego koce i poduszki i idealna baza gotowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Wy macie świetne pomysły - ten domek.. wypasiony :)
    i rajtki oczywiście muszą być, my też sezon rajtkowy otworzyliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny domek, wyszedł wam profesjonalnie. Kurcze, kurcze to wasz park to ten park? To my się na pewno spotkamy kiedyś :P Co prawda my okazjonalnie do tego parku wpadamy ale blisko mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Park Południowy :) Jak nie w tym parku to na pewno się niedługo gdzieś spotkamy! :)

      Usuń
  6. Jak zawsze: cudowne zdjęcia :)
    I domek taki fajowy!
    Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła taki kupić dla Gabi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. PS. Zapraszam do mnie na CANDY - do wygrania karta podarunkowa H&M :)
    www.oczekujac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio zrobiłam E domek z kojca, położyłam na niego koc, ale... niestety jest i ale. główną atrakcją było ściąganie tego koca. jeszcze za mała.
    taki domek kartonowy na pewno zrobimy, pewnie będę miała więcej radości i zabawy niż córka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Olek chyba ciut z mały na domek ... Domek poczeka :)

      Usuń
  9. Dobrze wiedziec, ze na domek jeszzce przyjdzie pora...
    Pewnie Mikolaj tez nie siedzialby w srodku.
    A Olek? No coz, musze sie powtorzyc- slodziak z Niego nieprzecietny!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo lubię zaangażować się w budowanie zabawki dla Ewy, by potem stwierdzić, że ta nie podziela entuzjazmu :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...