Tak się złożyło, że na weekend majowy połowa naszych znajomych wybyła na półwysep. Dziś odwiedziliśmy "tych dzieciatych" w Chłapowie.
Olek przetestował kolejny plac zabaw, poskakał na trampolinie, piasek miał w każdym zakamarku, jadł bułkę z ziemi,arbuza, rysował kredą... Ja zjadłam pysznego gofra i wszyscy byli zadowoleni :)
fryzura Olka jest świetna i fajowy plac zabaw :D
OdpowiedzUsuńTrochę się fryz nastroszył po trampolinie :)
Usuńta huśtawka jest zaj...!
OdpowiedzUsuńale czad!
brudny Olek= szczęśliwy Olek :)
Huśtawka superowa! Mega wygodna :)
UsuńOstatni przez przypadek znalazłam film na którym Alek je i usypia, spłakałam się prawie ze śmiechu;D. Mamo Aleksandra napisz mi koniecznie gdzie kupiłaś mu te spodnie i trampki, Alek jest zawsze świetnie ubrany naprawdę podziwiam mamę za gust i nie banalny styl.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Trampole są F&F , spodnie z tego postu Pepco :)
Usuńśliczny chlopak .. ale mam ochote na gofra !! :**
OdpowiedzUsuńMój był przepyszny! :)
UsuńALe mi smaka na takiego gofra zrobilas! Oj Ty, niedobra ;)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjecie boskie- Olek brutasek widac, ze szczesliwy!
Buzia dla Was!
Jemu brud nie przeszkadza..... Mi powoli też ;)
UsuńJaaaa cię! A my tak wymarzliśmy okrutnie nad morzem :/
OdpowiedzUsuńNo to my chyba mieliśmy szczęście :) Nie było gorąco, ale były momenty, że Olek w krótkim rękawie biegał :)
Usuńnastroszony fryz! :)))) i gofryyyyy, mniam, mniam, mniam!
OdpowiedzUsuń