Strony

piątek, 24 stycznia 2014

DIY chmurkowa spinka

Odkąd pamiętam zawsze chciałam mieć syna. Baaaaaardzo! 
Kiedy dowiedziałam się, że będziemy mieli syna skakałam z radości (naprawdę to robiłam!).
A potem…
Baaaaaardzo chciałam mieć córkę!
I udało się :)
Szczęściarze z nas :)

I wiecie co?
Fajnie jest mieć dziewczynkę :) I ciuszków ładnych więcej i w gadżetach większy wybór i spinkę 
np. można zrobić. (Tylko zabawki gorsze…)

Dziś szybki i prosty przepis na chmurkową spinkę.
Gotowi?

Potrzebujemy:

- spinkę
- filc
- igłę i nitkę
- pistolet z ciepłym klejem
- nożyczki


Pistolet, filc, igła i nitka, nożyczki, spinka.

Wycinamy chmurkę- 2 sztuki.

Zszywamy "na okrętkę", do środka wkładamy trochę waty.

Przyklejamy chmurkę do spinki.

I gotowe!



Mamy piękne pudełko na spinki i inne gadżety do włosów i powoli nam się zapełnia.
To nie nasza pierwsza własnoręcznie robiona spinka i na pewno nie ostatnia, bo to świetna frajda tworzyć coś dla swojego dziecka :)




Miłego weekendu!

14 komentarzy:

  1. Slicznie :) Juleczka cud miód :))

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna!Ps jaki masz klej na gorąco?polecasz cos?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten pożyczyłam od mamy i to jest Top Tools i nie polecam…klej wychodzi bardzo pomału...

      Usuń
  3. ta tiulowa mi się podoba. już widzę Helenkę z taką we włosach :)
    można w podobny sposób wykorzystać inne skrawki materiałów :)
    ps. będziesz jutro sama czy z ferajną?

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas też własnoręcznie robione spinki i opaski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki fajny pomysł - wypróbuję przy najbliższej okazji

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna spinka :-) Najgorsze to to , że tak szybko giną , a potem odnajduje nasze w przedszkolu we włosach innych dziewczynek :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna spinka :-) Najgorsze to to , że tak szybko giną , a potem odnajduje nasze w przedszkolu we włosach innych dziewczynek :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł:))))
    A z tymi dziećmi to u nas było niemal tak samo...ale odwrotnie:P

    OdpowiedzUsuń
  9. kokardka to mój faworyt! chyba nie dam rady nie nabyć tej klejowej broni, tyle można przy pomocy tego zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama bym chciała takie spinki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne te spineczki :-)
    Ja moim trzem chłopcom niestety nie mogę podobnej założyć ;-) Choć czasem mają fazę na zabawę moimi kosmetykami czy zakładaniem mojej gumki do włosów :-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja za pierwszym razem chciałam córkę, za drugim też. Ale teraz jak patrzę na dziecięce ubrania, zabawki, to nie wiem czy byłabym szczęśliwa z ogromem różu w domu. No bo nawet jak we wczesnych latach bym go nie wprowadzała, to nie oszukujmy się córki i tak w końcu miały by etap różowy:) Czasem wiadomo myślę sobie, że fajnie było by gdyby jakiś żeński kompan był w domu, ale chłopacy zawojowali moje serce na maksa, więc na chwilę obecną nie pragnę więcej!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdolniacha:) ja się ma córę i syna to ponoć ma się już "wszystkie dzieci", tak gadają ludziska;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...