Strony

czwartek, 23 sierpnia 2012

Nocnik

Zaczęło się od tego, że Babcia zakupiła SynAlkowi gatki.
Pogoda sprzyjała i Olek całe dnie latał bez pieluchy. Jak wróciłam z Mazur, po tygodniu, Olek sygnalizował już, kiedy zrobił siku..w majtki oczywiście. Ale to i tak już było dla mnie dużo.

Od 2 dni Olek ma zdecydowanie więcej sukcesów, niż wpadek. Pieluchę zakładamy tylko do spania, lub gdy gdzieś idziemy.
Jak chce siusiu, łapie się za gatki albo po prostu przynosi nocnik :)
Wczoraj zaskoczył mnie strasznie... już wykapany, przebrany w piżamę, wypił kaszę i nagle wstaje z łóżka podchodzi do drzwi, łapie się za pieluchę i woła "mama"... poszliśmy do łazienki i Młody zrobił siku na kibelek :)
O pierwszej "dwójeczce" na nocnik nie będę się rozpisywać... powiem tylko, że była dziś rano i Tato dostał odpowiedniego MMS'a :)

Duma mnie rozpiera!
A ile na pieluchach oszczędzamy ! 
Nie nastawiam się na ogromny sukces, cieszę się z tych małych, ale... po cichutku, ciiii.... trzymam kciuki za dzienne "odpieluchowanie".

I pomyśleć, że jeszcze miesiąc temu nocnik służył jako idealny schowek na klocki...












19 komentarzy:

  1. ale fajowo!
    niekiedy ten właściwy moment przychodzi sam.
    przecież nikt nie zmusi dziecka na siłę do załatwiania na nocnik.
    ale Wam zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo dla Olka, to ja też po cichu trzymam kciuki za większe sukcesy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sy-gna-li-zu-je???:O
    My wciąż na czuja:D Czyli jak zbyt ruchliwy Jul, to po nocnik biegniemy:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo ja też jestem z Ciebie bardzo dumna;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieci wiedzą :) nie tylko kiedy chcą siku ale i kiedy właściwa pora by zacząć. Brawo dla Alka

    OdpowiedzUsuń
  6. brawo, brawo! tupiemy i gwiżdżemy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. gratulacje dla nocnikującego Alka ;)
    Michaś jest zaledwie o jeden dzień starszy od Twojego synka i nie umie na nocnik siadać nawet ;<
    Jak Ty to zrobiłaś, że nauczył się wołać siku ?
    Miśka nie mogę tego nauczyć ;(

    Pozdrawiam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woła "mama, mama" i pokazuje na majtki, albo przynosi nocnik... Nie uczylam go..samo z siebie jakos przyszlo :)

      Dacie rade! Trzymam kciuki! :) Mój Olek tez dlugo na nocnik nie chcial siadac, albo jak siadal to na 3 sekundy...

      Usuń
  8. Dziekujemy, dziekujemy! :) Oby tak dalej nam szło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super!!! Świetna bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluję i nieco zazdroszczę (u nas nadal nocnik to największy wróg)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje!! U nas nocnik służy do wrzucania do niego autek..odliczam dni, kiedy to sie zmieni - Twój post dodał mi otuchy i wiary, że być może to już niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. gratulacje :) my też jesteśmy na etapie nocnikowania, ale różnie z tym bywa :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...