W weekend odwiedzili nas nasi przyjaciele i wybraliśmy się do Centrum Nauki Kopernik.
To nic, że czekaliśmy w kolejce DWIE I PÓŁ! godziny! Było warto!
Olek oglądał, obserwował, dotykał...był bardzo dzielny, mimo tłumu i różniastych dźwięków! Jest jeszcze za mały, żeby skorzystać z atrakcji Centrum przygotowanych specjalnie dla dzieciaków- a jest ich naprawdę bardzo dużo!
My sami super się bawiliśmy, ale nie sposób było zwiedzić całego Kopernika. Na pewno tam jeszcze wrócimy! Tymczasem polecamy, ale zdecydowanie nie w weekend!
Ps. Jest tam pokój dla Matki z dzieckiem i foteliki do karmienia maluchów, a do Centrum można wjechać z wózkiem :)
Aaaaleeeeek:D:D:D!
OdpowiedzUsuńKurczę Alek ma oczy taty!
OdpowiedzUsuń