W ramach festiwali PLANETE+ DOC obejrzałam wczoraj najnowszy film Erwina Wagenhoffera "Alfabet".
Film niesamowity.
Szokujący.
Dający wiele do myślenia.
"Gdy zbadano grupę dzieci w wieku 3-5 lat, okazało się, że poziom kreatywności bliski geniuszu osiągnęło 98% z nich. Pięć lat później odsetek skurczył się do 30%. Po kolejnych 5 latach tylko co dziesiąte z tych dzieci wciąż było twórcze. Zbadano też grupę kontrolną 25 latków, cechy te posiadało jedynie 2%.
Co takiego dzieje się w szkołach? Uprzemysłowieniee i procesy globalizacyjne powodują, że indywidualność z kategorii "wartość" wędruje do kategorii "kłopot". W globalnym, koncerianym świecie wartością jest sterowalność i odtwórczość. Myślenie i kreatywność zaburzają przebieg procesów produkcyjnych."*
Wagenhoffer pokazał min.chiński system edukacji: wyścig szczurów, jedna słuszna odpowiedź, zero kreatywności, uczniowie nastawieni na wynik, bez czasu "dla siebie", bez dzieciństwa...smutne.
Pokazał też historię rodziców, którzy w ogóle nie posłali swojego syna do szkoły...pozwolili mu uczyć się tego czego chce i kiedy chce...teraz to już dorosły mężczyzna szczęśliwy i pewny siebie, robiący to co kocha.
Zachwycił mnie fragment o pewnym bardzo mądrym Hiszpanie z dyplomem z pedagogiki...o pierwszym Europejczyku z zespołem Downa, który ukończył wyższą uczelnię. Mimo wielu przeciwności udało mu się!
Po filmie jedno zdanie utknęło mi w głowie... "reducing life to econimics is one of the worst development of our age"... no trudno mi się z tym nie zgodzić...
Polecam Wam ten film! Jeśli będziecie mieli okazję, zobaczcie koniecznie :)
Marzy się żeby moje dzieci trafiły w szkole na nauczyciela z pasją... empatycznego i takiego, który jest dobrym obserwatorem... Jak myślicie? Jest to możliwe? :)
* Martyna Budna "Polityka"cyt. z Programu projekcji wydarzeń 11 PLANETE+DOC film festival
To jest strasznie, że szkoła nastawiona jest tylko na realizację programu i zapełnianie rubryk ocenami. Mocno interesuje mnie edukacja domowa, ale chyba mam za mało odwagi.
OdpowiedzUsuńNiestety w naszym kraju edukacja domowa również kończy się wpisaniem się w określone ramy i zdawaniem egzaminów, różni się tylko sposób przekazywania wiedzy dziecku, która zresztą jest również sprawdzana czy aby jest to odpowiednia wiedza :/
UsuńTo prawda edukacja domowa wymaga zrealizowania określonego programu i zdania corocznych egzaminów ale umożliwia także indywidualne podejście do dziecka. Ostatnio znalazłam informację ile czasu średnio otrzymuje jeden uczeń ze strony nauczyciela (chodzi mi tu o indywidualną uwagę), w ciągu 6 godzinnego typowego dnia w szkole, jest to 8 min!!! Co z dziećmi, które nie radzą sobie z danym materiałem, przedmiotem...co z dziećmi, które wyprzedzają program i radzą sobie wyjątkowo dobrze w jakieś dziedzinie? Czy istnieje możliwość dobrej edukacji w grupie 20-30 dzieci?
UsuńZ wielką radością wyślę synka do szkoły gdzie nauczyciele będą mieli możliwość poświęcenia większej ilości czasu dziecku. Do szkoły, która będzie zaszczepiać uczniom pasję do nauki, gdzie będą pracować wspaniali pedagodzy.... tylko ja nie znam takiej szkoły :(.
Cieszę się, że nasz synek jest jeszcze mały i mamy czas... może pojawi się nasza szkoła marzeń. Na chwilę obecną bardzo mocno rozważamy możliwość edukacji domowej.
Przyznam, że przekonałaś mnie w 100% do obejrzenia:D
OdpowiedzUsuńjestem rocznikiem, który kończył gimnazjum, pisałam te wszystkie testy, z roku na rok jest co raz gorzej, a obecna matura z matematyki, to jakaś kpina..., dużo by mówić.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zobaczyć!!!
OdpowiedzUsuńgdzie to mozna obejrzec?
OdpowiedzUsuńpolecam Ci ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=r9LelXa3U_I
OdpowiedzUsuńRedukcja życia do ekonomii nie tylko niszczy kreatywność, ale i zdrowie. Dzięki za polecenie filmu.
OdpowiedzUsuńAlfabet cały film z polskimi napisami dostępny online http://www.eseansik.pl/filmy-online/alfabet-napisy-pl/
OdpowiedzUsuńjeden sms kosztuje 1 pln i potem już można oglądać ??
OdpowiedzUsuńTutaj mozna caly film obejrzec za darmo http://filmiser.pl/alfabet-alphabet/
OdpowiedzUsuń