Czasem słońce czasem deszcz... taki był nasz weekend bożomajowy*.
Trochę poleniuchowaliśmy, ale kiedy tylko słońce się pojawiało robiliśmy spacery i wycieczki.
Odkryliśmy naszą najbliższą okolicę, czyli Zamek Grodno i Zamek Książ. Oba piękne! Polecamy!
Do tego pierwszego zamku trzeba się troszkę powspinać, i tu dzięki wielkie dla Agi- która pożyczyła nam nosidło dla Olka- dziękujemy! ( nie ma to jak blogowe znajomości)
Na zamku Książ Olo przemieszczał się już rowerem, przypadkowo trafiliśmy na puchar świata w trialu rowerowym :)
Olek spróbował swoich sił na przeszkodach, oczywiście z asekuracją taty :)
I nawet stanął na polu startowym i chciał wziąć udział w przejeździe, ale nie dopuścili go z powodu nieprzepisowego roweru... (taka była wersja oficjalna, nieoficjalnie był sporym zagrożeniem dla faworytów) :)
3 siostry, 2 szwagry, 4 kuzyni :) |
A w niedzielę poszliśmy oglądać latające psy, oczywiście rower mieliśmy ze sobą.
Błoto po tym deszczu było okropne, ale kto by się tym przejmował...
Potem jeszcze plac zabaw i karmienie wróbelka bułką i weekend za nami...
A Julinda grzecznie spała w wózku :)
Zestaw obowiązkowy- wózek, podkładka, ROWER! |
Kto znajdzie wróbelka? :) |
*bożomajowy- określenie Przemka P. połączenie weekendu majowego i bożego ciała :)
Przemuś jeśli to czytasz buźka wielka dla Ciebie!
Rower rządzi! :-D
OdpowiedzUsuńnooo rower to podstawa na takich wyjazdach :-)) super wycieczka !!
OdpowiedzUsuńo boziuniu ale fajnie! :) rower pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńcudny ten rowerek :)
OdpowiedzUsuńkilka razy i zawsze się zachwycam.
OdpowiedzUsuńps. z Olka rośnie prawdziwy crossrider ;)
ps. ale jesteście do siebie podobne z siostrami, bardzo.
Ale Wam fajnie :)
OdpowiedzUsuńTaka ekipa to na ksiezyc pewnie mozna leciec!
PS Zamek Ksiaz przepiekny!!! Bylam troche lat temu...
Na zbiorowej focie brakuje Olka...
UsuńRobil zdjecie?
Super weekend.
OdpowiedzUsuńU nas rower jeszcze za duży, ale już oglądany z utęsknieniem ;D
"bozomajowy"-- okreslenie mnie powaliło super:))))
OdpowiedzUsuńpodziwiam za umiejętności Olkowe, rower u nas w kącie
OdpowiedzUsuńPS1 stęskniłam się za Wami
PS2 piękni jesteście
PS3 Wit odpieluchowany :)
Ambi gratulacje dla Wita!!!!!
UsuńŚwietny weekend! My rzadko we czwórkę spędzamy weekendy bo tatuś zazwyczaj na zawodach wtedy jest :(
OdpowiedzUsuńAle mieliście cudowny weekend. Aż pozazdrościłam! My jeszcze nie byliśmy na Zamku Grodno, musimy się zebrać i pojechać kiedyś, tylko czy trasa pod górę rzeczywiście ciężka? Myślę o moich dziewczynach... a co to za fajowskie buciki ma Olek? :P
OdpowiedzUsuńPodejście jest bardzo fajne.
UsuńMyślę, że Olek dałby radę sam wejść. Mijaliśmy dzieciaki w wieku Twoich dziewczyn i radziły sobie super.
Buciki no name'y...nówki sztuki upolowane w SH.
Tych wyjazdów to Wam zazdroszczę że hej !
OdpowiedzUsuńA Olkowe czarne tenisówki podbiłymoje serce :D
Ale Wam dobrze....ze zdjęć wnioskuję, że pogoda dopisała. W Wawie były upały, ale słyszałam, że na Dolnym Śląsku wręcz przeciwnie - deszcz, burze i niskie temperatury. Z Waszych zdjęć wynika jednak coś zupełnie innego.
OdpowiedzUsuńWstrzelilismy sie w pogodę z tymi wycieczkami :)
UsuńAleż Wam zazdroszczę tego wyjazdu. Muszę się zmobilizować i też wybrać się z rodzinką, zwłaszcza, że okolice piękne i kuszą.
OdpowiedzUsuńPS
Uaktualniam adres bloga. Teraz ten jest właściwy: http://rodzinanazielonymwzgorzu.blogspot.com/
zastąpił ten, który podałaś w poście :)
Pozdrawiam
Aguś, link poprawiony :)
UsuńPiękny był wyjazd, a Olek jak wymiata na rowerze :D
OdpowiedzUsuńA ja znalazłam wróbelka;D
OdpowiedzUsuńale zgrana paczka to sie nie dziwie że bylo fajnie..Olek kocham Cię w tych czarnych tenisówkach:)
OdpowiedzUsuńprzeeżdżąc w dzień dziecka koło parku południowego ubolewałam, że maluchy nie będą mogły świetować...
OdpowiedzUsuńpytanie- co to za tama ? nie kojarzę, a jestem z okolic :)
Grupowe zdjęcie rodzinne wywołało u mnie mega banana:D I czy ja dobrze widzę, trzy chustomaniaczki?!:)
OdpowiedzUsuńO rany, ale teraz widać jak BARDZO Olek do Taty podobny:)) Cholewcia, że też nic nie wiedziałam o latających psach...:(
OdpowiedzUsuń3+2+4 -możecie być tłem do kampanii "stawiam na rodzinę"! Cała rodzinka BOSKICH :))
OdpowiedzUsuń