Strony

czwartek, 27 grudnia 2012

Zamiast śniegu...

Zamiast śniegu, sanek i bałwana mamy... wiosnę :)

Niby fajnie, ale gdyby było biało, pojechalibyśmy na "Janosika" i pozjeżdżali z górki na sankach, tzn. Olek z Marcinem, bo ja to się już nijak na sanki nie zmieszczę :)

A tymczasem jeździmy na rowerku, wspinamy się na zjeżdżalnię i robimy babki z piasku...a rękawiczki rzucamy w kąt, bo są niepotrzebne...





12 komentarzy:

  1. my też bez rękawiczek, bez zimowych spodni i miliona warstw :) może tak być, ale liczymy jeszcze na mrozik i sanki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale przynajmniej nie pada, jak u nas od kilku dni ;)
    Kto wie, moze snieg jeszcze spadnie- trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Panu Piaskowemu robota pali się rekach, więc po co jeszcze rękawice;) U nas też odwilżowe temperatury, ale tyle śniegu tak łatwo nie stopnieje, dlatego wciąż mamy biało:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A my mamy taka sama kurteczke! w zeszlym roku tez taka mielismy i w tym roku udalo mi sie wypolowac wiekszy rozmiar!
    Uroczo Olus wyglada!

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. A już myślalam, że napiszesz, "zamiast zimy mamy...Julkę!":D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moze i Julke juz maja :)

      Usuń
    2. O rany Julek chyba faktycznie juz maja Julke ;)
      Aga, czekamy z niecierpliwoscia na wiesci!

      Usuń
  6. gdzie ten śnieg? my chcemy śnieg!
    fajne fotki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. czuję że już urodziłaś...

    OdpowiedzUsuń
  8. ha! też poczułam wiosnę 8)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mieliśmy tak przez święta, teraz mróz wrócił, aż dziwnie ;) Ale po tych kilku dniach z temperaturą na sporym plusie zatęskniłam za wiosną!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...