 |
| "Tiuu-tiuu" i "brum- brum". |
 |
| Pizza. |
 |
| Wybieramy dynię. |
 |
| Szarlotka od Mamci i ulubiona Earl Grey. Syn śpi :) |
 |
| Nasza nowa, ulubiona szafka. |
 |
| Przepyszne rurki z Biedronki! Spróbujcie! Uwaga- uzależniają! |
 |
| W windzie, jeszcze z Ciotką w "dwupaku". |
 |
| Broccoli pasta. |
 |
| Moje śpiochy. |
 |
| Pola, 1 dzień. |
 |
| "Katany", wciągająca planszówka. |
 |
| Kuzyni. 1,5 roku różnicy. |
 |
| Brzuszek, 31 tydzień. |
Ale świetna szafka ! Zdjęcia ręcznie wklejane w szybę ?! Podaruj mi proszę trochę Twojego talentu kulinarnego i pomysłowości.. :)
OdpowiedzUsuńSuper!
Dzieki :)
UsuńZdjecia wmontowane na mocna tasme, narazie ladnie wisza :)
Z tym talentem kulinarnym bym nie przesadzala... Dzis np. spalilam spod ciasta... Ech ...
Szafka rewelacja :)
OdpowiedzUsuń:) chodzila za nami ponad 2 lata i mamy!!!
UsuńNie wiem jak to się dzieję, ale jak długo Was nie ma to najzwyczajniej...tęsknię!
OdpowiedzUsuńNo wstyd!:D
Milo nam Ciotko Zezullo :)
UsuńTe rurki z Biedrony są przepyszne. Oj znam je znam. Przepiękna szafka i wy na zdjęciach śliczni :P Już to mówiłam?
OdpowiedzUsuńTe rurki to moje odkrycie miesiaca :) pyszne sa!!!!
UsuńDzieki za te wszystkie komplementy :)
Fajne te fotki. Mają swój klimacik.
OdpowiedzUsuńA tak jak brzuszek do brzuszka: gdzie (i czy) ja się mogę do ciebie po szydełkowe grzechotki uśmiechnąć?
Dzieki :)
UsuńA po szydelkowe grzechotki to do Agaty z "oh Antek" :)
Racja! Widzisz, jaka gapa ze mnie :P
UsuńDzięki.
Do mnie zapraszam po tasiemke na smoczek :)
UsuńOooo tak te rurki z biedronki to i ja uwielbiam, a Adaś pierwszy raz coś ukradł ze stołu to byłą właśnie rurka :D
OdpowiedzUsuńAdaś wiedział co dobre :)
UsuńŚwietne ujęcia! Szafka baaardzo pomysłowa!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSzafka po prostu boska!!!!
OdpowiedzUsuńA ten stojak obok cudowny!!!
Zdjecie kuzynow- szok! Przeciez nasze chlopaki sa taaaakie male, a przy tym bobasie Oluchna wyglada jak wielkolud!
Olek podcial wloski?
Dzieki :)
UsuńNiby "tylko" 18 miesięcy różnicy prawda? Za rok nie bedzie jej widac :)
Nie, nadal zapuszczamy :)
Na zdjeciu Spiochow wloski wygladaja jakby byly po wizycie u fryzjera... stad to pytanie :)
UsuńA wlasnie...zapomnialam pogratulowac przespanej nocki!!!
UsuńBRAWO!!!
masz rację, z tym zdjeciem, jakies krotsze tam ma wlosy :)
Usuńuwielbiam te rurki. potrafię zjeść całe opakowanie. to nadzienie rozpływa się w ustach.
OdpowiedzUsuńps. a wiesz dlaczego Ole przespał całą noc? bo w końcu spał w swoim domu :)
:) ja tez czasem sie nie moge powstrzymac i zjadam pol opakowania :)
UsuńA z tym spaniem to moze masz racje :)
Oby tak dalej bylo :)
31 tydzień już? NIEMOŻLIWE!
OdpowiedzUsuńA jednak ... Czas pedzi niesamowicie...i juz niedlugo bedzie nas czworo :) aaaaa!!!! Az sama nie moge w to uwiezyc...
UsuńUwielbiam indywidualne meble, swoje upiekszalam ostatnio…kolorowym papierem:)
OdpowiedzUsuńTeż super pomysł :)
UsuńCudna szafka! Cudny brzusio!! I cudne spiochy dwa:))
OdpowiedzUsuń