Oj rośnie nam Syn! W zastraszającym tempie! A ja chciałabym, żeby ten czas trochę wolniej leciał...
No dobra... A co u Olka?
Słownik nadal średnio rozbudowany, chociaż dogadujemy się świetnie!
Mama, mamo, tata, baba, dada (dziadzia- wciąż ćwiczymy), tam, nie, ta, co to ?, papa - tego tłumaczyć nie trzeba, do tego dochodzą:
hau-hau- pies
koko- jajko, kura, kogut, jajecznica, patelnia
aaa- spać
am-am- jeść
uuuu- krowa
brum-brum- samochód
tju-tju- pociąg
si-si- wiadomo :)
cyt-cyt- klucz, zamykać coś na klucz
bam- rzucać, coś spadło
mi- ja
bam- rzucać, coś spadło
mi- ja
Waga- 12,7 kg
Wzrost- nie mam pojęcia, zmierzę go jak wstanie to podam :)
Drzemki- jedna w ciągu dnia, potrafi nawet 2,5 godziny pospać
Spanie w nocy- nadal pobudki, średnio 2-3
Zęby- czekamy już tylko na 5- tki
Ulubiona zabawa- pociągi, samochody, układanki- puzzle
Jedzenie- nie ma problemu, je bardzo chętnie, na topie: żurawina, rodzynki, mandarynki
Nocnikowanie- pielucha tylko do spania, albo na spacer :)
Ulubiona bajka- Peppa
A poza tym to niesamowicie nas obserwuje, powtarza czynności, gesty. Dziś np. dorwał mój puder i pędzel i malował mi policzki :)
Kochamy Cię!!!!!
Wszystkiego najlepszego Synku Olinku!
gratuluję osiągnięć, w szczególności tego odpieluchowania
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Też nas duma rozpiera :)
UsuńNo pięęęknieee!!!:D
OdpowiedzUsuńAle adrenalina przy filmiku!:D
Są emocje :) Olek- mały kaskader :)
UsuńOlek ma tyle miesięcy ile ja lat tak mi się zauważyło :)
OdpowiedzUsuńI w ogóle strasznie on samodzielny. I jak szybko się nauczył siku !!
Samodzielny jest bardzo, nie ukrywam, że przy Julce w drodze bardzo mnie to cieszy :)
UsuńJeny! Jaka Ty młodziutka!
oj bardzo się przyda samodzielność Olka przy Julce oj bardzo..
UsuńGratulacje i duuuużo duuuuużo zdrówka i energii na kolejne miesiące
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Zdrówko się przyda, energii mamy pod dostatkiem ;)
UsuńNajlepszego z okazji "oczka" :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńMoże będzie wizażystą:)wszystkiego dobrego słoneczko:)
OdpowiedzUsuńMoże ;) Dzięki za życzenia :)
UsuńJak Wam się udało tak sprawne odpieluchowanie? :)A czy te pobudki w nocy są związane z jedzeniem, czy tak po prostu? Pytam, bo u nas czasem Syn budzi się, bo chce jeść, szczególnie, gdy w ciągu dnia apetyt Jemu nie dopisywał.
OdpowiedzUsuńMieliśmy to szczęście, że Olek zaczął "kumać" o co chodzi latem, latał bez pieluchy i jakoś tak samo wyszło :) Tez byliśmy zaskoczeni, że tak szybko złapał :)
UsuńA z tym budzeniem to jest tak, ze z reguły wystarczy jak sie napije wody i idzie dalej spac, no ale pobudka jest...
Ponoc Maluchy zaczynaja kumac dopiero po 17 miesiacu zycia, ze chce im sie siusiac i ze w ogole siusiaja.
UsuńMy nadal pieluszkowi jestesmi..... ale zauwazylam, ze Mlody zaczal czaic sam z siebie, ze siusia albo robi cos powazniejszego... lapie za nocnik, ale zwykle jest juz za pozno... No nic, nie poddajemy sie! Praktyka czyni mistrza!
A we jaki sposób sygnalizuje? Mówi coś, pokazuje na nocnik, sam siada? U nas Syn sygnalizuje kupkę, niestety zwykle, gdy już jest za późno, pokazuje na pieluchę. Siku zdarza się Jemu zrobić do nocnika, ale to my pilnujemy, żeby na niego siadał. Ale posadzony, nie buntuje się, nie wstaje, chyba że naprawdę nie chce się Jemu siusiu.
UsuńNo to u nas by się zgadzało bo Olek właśnie pod koniec lipca zaczął łapać o co chodzi czyli na przełomie 17/18 miesiąca :)
UsuńKiedy chce na nocnik łapie się za majtki, i mówi "si-si", czasem woła "mama".
Jak chce mu sie cos konkretniejszego lapie sie za pieluszke, ale zwykle jest juz za pozno... Z siuskami caly czas trenujemy... czasami jak puszcze Go bez pieluszki to przypominam co kilka minut o nocniku. Zdarza sie (choc szczerze przyznam, ze jeszcze dosc rzadko), ze zlapie za nocnik i sciaga sobie rajty. Jak juz Go tam posadze to sie wysiusia.
Usuńjejciu, czyli że już za trzy miesiące 2 lata? jak to? kiedy? szał normalnie. Olku drogi wszystkiego naj naj. A przy filmiku zadrżałam( panikara jestem :))
OdpowiedzUsuńNo szok, co? Czas zapitala jak szalony!!!
UsuńDzięki za życzenia :)
świetnie sobie radzi na zjeżdżalni :)
OdpowiedzUsuń:) praktyka czyni mistrza !
UsuńOlek uwielbia się wspinać :)
Wszystkiego dobrego dla Oluchny!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny filmik- tosz to samodzielny juz chlopak!
No i zazdroszcze troche tych 16 zebow! My wciaz czekamy na 3 i 5....i az strach sie bac co bedzie jak zaczna wychodzic... no i te 2.5 godzinne drzemki w ciagu dnia...ulalala... miodzio!
Szkoda tylko, ze ta przespana nocka nie weszla Olkowi w krew.
Buziaki dla Was!
Dzięki Zizi!!!
UsuńWolałabym godzinną drzemkę ale za to przespaną noc :)
Buźka!!!
właśnie może te nieprzespane noce to kwestia zbyt długiej drzemki w ciągu dnia...
OdpowiedzUsuńale co ja się wymądrzam, E ostatnio u dziadków sypia po 3 godziny i jeszcze ją wybudzam... za to noce to koszmar.
codziennie pobudka ok.22, 1, 4 i bardzo lekki sen do 7-8... czasami picie nie pomaga, jeść nie chce, głaskanie i przytulanie też nie działa. po prostu nagle samo przechodzi... zwalam winę nadal na wyrzynające się czwórki do końca.
zazdroszczę Wam odpieluchowania.
a jak Ty się czujesz?
Może... ale ja tak bardzo nie lubię go wybudzać..Olek jest potem nie do życia...
OdpowiedzUsuńDziękuję, ja czuję się dobrze, chociaż brzuch już zaczyna mi trochę przeszkadzać... czasem sobie pozycji do siedzenia/spania znaleźć :)
Znam to:) Spanie z tym brzuchem to dziwna sprawa:)
UsuńOluś cudownie buszuje na placu zabaw:)
A co z Twoim blogiem szyciowym? Ciągle nie działa:(?
staram się też nie wybudzać, ale gdy dochodzi 16-17 a Emilka nadal śpi, to wolę jednak to zrobić, bo wtedy wcześniej niż o 22 spać nie pójdzie...
Usuńhaha już powazny mężczyzna!!!:)
OdpowiedzUsuńpatrzac na Olka zaluje tylko, ze nie dane im razem na zjezdzalni sie bawic...
OdpowiedzUsuń