Niesamowite, jeszcze niedawno był małym bezbronnym człowieczkiem a teraz to już chłopak, który ma swoje zdanie i z dnia na dzień zadziwia mnie coraz bardziej :)
Ostatnio na przykład zadziwia mnie wczesnym wstawaniem! Wrrrr...jak by mi było mało pobudek w nocy! Budzi się 6:20 i jest gotowy do zabawy... więc przygotowałam się i pod poduszką mam książeczki, które dają mi dodatkowe 20-30 minut pod ciepłą kołdrą :)
Zadziwia mnie ile rozumie ...
Jak wołam, że idziemy się myć leci do łazienki i wiesza się na wannie :)
Jak mówię, że trzeba zmienić pieluchę łapie się za dupkę i leci na przewijak :)
Wie, kiedy idziemy na popołudniową drzemkę i pakuje się do łóżka :)
Wyrzuca papierk, swoje cuchnące pieluchy i i okruszki do kosza.
Je samodzielnie :)
Kiedy ubieramy się na spacer, sam ładuje się do wózka, "zasuwa" pałąk i czeka :)
Już prawie prawie sam pije z Doidy Cup :)
Naśladuje odgłos samochodów "bruuuuu".
Ma niesamowity słuch do samolotów, usłyszy je wszędzie.
Siada na nocniku i udaje, że robi siku, śmiesznie marszczy nosek i robi "siii". Bez pieluchy nie daje się posadzić ... Jeszcze ;)
Uwielbia zielone oliwki! Jak bym mu dała cały słoik to by się absolutnie nie krępował. To samo z żurawiną i truskawkami.
Ulubioną zabawką są teraz piłki, w każdym rozmiarze.
Potrafi wspiąć się na krzesło i wgramolić się z naszego łóżka do swojego łóżeczka.
A poza tym jest cudny i genialny...ale ale...wciąż nie przesypia nocy... Bez komentarza.
Olek w liczbach:
Waga: 11,7 kg
Wzrost: ? nosi ubranka na 80 cm
Zęby: 12, czekamy na trójki, już widać jedną
Dziś mieliśmy dłuuuugi spacer w parku przy Pałacu Wilanowskim. Każdy kamyczek dotknięty, każde drzewo obejrzane z bliska i nawet wiewiórkę dziś Olek na żywo zobaczył.
Warszawiacy? będę Olka w ZOO wypatrywać ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, imponujące osiągnięcia
cudny Olek
Jej! Tylko nie Warszawiacy! Wrocławianie na wygnaniu! :)
UsuńZ całym szacunkiem oczywiście dla Warszawiaków :)
UsuńPo dłuuugiej nieobecności wracam i nadrabiam. Buziaki dla Olka - niech rośnie zdrowo!
OdpowiedzUsuńStęskniłam się za wami!
:* Buziaki!
UsuńTomasz tez ma dziś święto..przebija piątkę Olkowi.
OdpowiedzUsuńJa składam życzenia..niech zdrowo rośnie chłopaczyna słodka, mamie swojej kochanej.
Przystojniak z niego :D A ile zdolności!! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj najlepszego dla Aleksandra!
OdpowiedzUsuńNiech rosnie zdrowo!
Rewelacyjna fotorelacja ze spaceru. Olek na pierwszym zdjeciu swietnie wyszedl- takie zaciecie na twarzy :)
Sporo potrafi Wasz Szkrab, a taki ciagle malutki...
Prywam patent z ksiazeczkami pod posuszka, a noz widelec i u nas zadziala ;). 20 minut z rana- bezcenne!
Buziaki dla Was Wroclawianie ;)
jak ja dawno nie widzialam rudych wiewiorek... masakra! z 10 lat! :-o gratki dla Aleksandra!
OdpowiedzUsuńa ile razy budzi się w nocy?
OdpowiedzUsuńpowtarzam się, ale jak na taki wiek jest bardzo samodzielny i rozwinięty.
tak sobie myślę, że kruszyna z niego.
moja Emilia nosi 80...
albo moja to duża dziewczyna... hm...
Z tym spaniem jest tak, że Olek zasypia około 20, potem budzi się 2-3 razy, daje mu wodę, napije się i zasypia, potem już tylko pobudka punktualnie o 5, mleko i dojeżdżał do 7, teraz do 6:30 :)
UsuńEmilka pewnie wzrost po Tacie odziedziczyła :)
Gratulacje!! Niech Olek rośnie zdrowo no i niech zacznie przesypiać noce :) U nas jest w tym temacie coraz lepiej. Noce są przesypiane, także teraz staramy się przesunąć troszkę czas pobudki, która ma miejsce, niestety, w okolicach 5.30 :(
OdpowiedzUsuńMądry i duży chłopaczek :D ślemy całusy :*
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńO matusiu, ileż u Was na tych zdjęciach się dzieje:D:D:D
OdpowiedzUsuńJakbym czytała o moim Alku!Fajny maluszek!
OdpowiedzUsuńTo już taki LUDZIK , a nie dzidziuś. Ja, tego mojego LUDZIKA, właśnie teraz kocham najbardziej! Bo bardziej, to już się chyba nie da?
OdpowiedzUsuńołmajgad! kocham jego minę, kiedy biegnie :D szał w oczach i aż się dymi ;D
OdpowiedzUsuńAntek tez uwielbia pilki i tez wciaz nie przesypia nocy. Achh te nasz male chlopaki... A co robisz jak sie budzi? Czesto?
OdpowiedzUsuń