Jako, że Olinek ma już aż dwa zęby dostał szczoteczkę do szorowania białych dolnych siekaczy. Codziennie rano i wieczorem myjemy razem zęby. W wykonaniu Olka wygląda to tak, że najpierw szczoteczka jest obśliniana, później obgryzana a gdzieś w tzw. międzyczasie szorowane są zęby :) Pomalutku przyzwyczaja się więc jest ok .
Pogoda ostatnio taka sobie, ale codziennie się dotleniamy z Olinkiem.
Jesień już widać, słychać i czuć...
No i Panie, Panowie wiadomość miesiąca: Olek już raczkuje! Płynnie, sprawnie, szybko dociera do celu :) Najczęściej do jakiegoś krzesła, szafki lub do kanapy -słowem do czegokolwiek po czym może się powspinać. Rośnie nam Kukuczka.
Olek zwinął Elce szczotkę ;) ... (mamy identyczną) :). Buziaki dla Olka czekamy na was!
OdpowiedzUsuńEeeeno, eeenoo:D Szoruje jak trza!:D
OdpowiedzUsuń