8 miesiąc.
Miesiąc wielkich zmian.
Julka zaczęła raczkować, wstawać i ząbkować.
Przemieszcza się...jeszcze nieśmiało, ale coraz sprawniej...po całym mieszkaniu i eksploruje :)
Wspina się.
No inne dziecko! Niż to leżące i siedzące :)
Średnio to Olkowi pasuje, bo Młoda zaczęła mu się dobierać do zabawek i ulubionych, "to moje!" aut... Coś czuję, że to niedługo będzie ciężki temat...
A poza tym zęby...czyli pięść w buzi, gile po pas i marudkowanie. Czasem Jula ma takie dni, że non stop na moich rękach by siedziała...no i nosimy się wtedy...i jest dobrze :)
Poza tym w pobliżu musi być żyrafa Zośka, szczota to masowania dziąseł, jabłko albo inny twardy rogalik i jest ok.
Zęby! Wychodźcie! Tylko szybko!
Dzisiejsze zdjęcia zrobione szybko, bo zębiska męczyły...no ale coś tam na pamiątkę jest :)
Julka! Kochamy Cię!!!!
Prześliczne oczęta !!!
OdpowiedzUsuńMogłabym te zdjęcia ogladać i ogladać.... :) Oj sama jestem ciekawa co to będzie jak Majka wyruszy w świat :) Filip na pewno nie będzie zadowolony, że ktoś dobierać się zacznie do jego zabawek :D Sto lat Julcia!
OdpowiedzUsuńAle słodziak :)
OdpowiedzUsuńślicznotke Aga masz w domu i tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńach jaka Ona śliczna! i dzielna! Nasz Kamillo mimo, że pół miesiąca starszy to leniuszek wielki...nie siedzi, nie wspomnę o raczkowaniu. takie geny:-))))
OdpowiedzUsuńJuleczko wszystkiego najlepszego ! :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam że przez ostatni czas bardzo jej włosy pojaśniały :).
Wszystkiego co najlepsze :) !
OdpowiedzUsuńach i te stojące, pulchne stópencje :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńnaj, naj Jula!
nie podbieraj bratu zabawek, bo on Ci lalki zabierze ;)
Ona z każdym dniem śliczniejsza :)
OdpowiedzUsuńcudna:)) ja to sie cieszyłam jak głupia jak Synek wreszcie zaczął sie poruszać:)
OdpowiedzUsuńŚliczna 8 :)
OdpowiedzUsuńRaczkowanie, zeby, wstawanie - Julka nie traci czasu!!! Zdrowka slodziaku!!!
OdpowiedzUsuńOczęta ma cudowne! Oby ząbki mniej dokuczały! Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńno to już niedługo i będzie chodzić :)
OdpowiedzUsuńI do tego ma super grzywkę :-) Jak na 8-miesięcznego bobasa przystało ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Naj, naj na dziewiąty miesiąc, który już leci :)
OdpowiedzUsuńI nas zęby idą i ślinotok godny buldoga. Tylko na włoski jeszcze czekam.
I to raczkowanie. Chociaż nie aż tak bardzo, bo konfliktowo może się zrobić właśnie :P
Śliczna jest! I jak wydoroślała...i te oczy :)
OdpowiedzUsuńKiedy ta Slicznotka tak wyrosla??
OdpowiedzUsuńPrzeciez jeszcze jakis czas temu byla taka kruszynka, a teraz?
No cudo! I to raczkujace na dodatek!
Gratulacje i wszystkiego naj naj naj! :))))
Gratuluję córki, jest śliczną panienką:) Gdzie mi te czasy uciekły? Pozdrowienia i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńAle śliczne te zdjęcia!
OdpowiedzUsuńsuper sesja;)wdzięczny obiekt;)
OdpowiedzUsuń