No i mieliśmy dziś prawdziwie wiosenny dzień! 13 stopni, słoneczko :)
Idealny dzień na rodzinny siostrzany spacer plus dzieciaki oczywiście -Olek, Jula i Bartulka :)
Obeszliśmy razem wszystkie place zabaw w okolicy. Olek szalał a maluchy spały :)
SynAlek brudny ale za to szczęśliwy, pod koniec spaceru marudził, że jest zmęczony...ale dziwnym trafem po powrocie do domu zyskał nową energię :)
To chyba ta wiosna!
Mamo! Weź mnie na ręce!!! |
Jula |
Bartula |
Jest pięknie-byle jak najdłużej!! My też spacerujemy ile się da, przedwczoraj mieliśmy premierę na placu zabaw-Franka piszczała z zachwytu:-)
OdpowiedzUsuńAch ta wiosna;) Mamo!!! No wez go na ręce;D
OdpowiedzUsuńhaha, moja E ostatnie daw spacery przespała jak Bartula, z czapką na oczach :)
OdpowiedzUsuńOby wiosna została :) Poważna eskapada ale zachwyt SynAlka bezcenny :)
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj była taka sama pogoda a dziś.. leje deszcz od rana :( Zazdroszczę Wam tych parków i placów zabaw. U nas ledwo jeden plac i same sklepy, kamienice blaa blaa..
OdpowiedzUsuńu Was tak piękne słonecznie?
OdpowiedzUsuńPięknie. My też korzystaliśmy z tych ciepłych chwil.
OdpowiedzUsuńTeraz pozostaje czekać na kolejne promienie słońca :)
Olo zalicza wszystkie place zabaw w okolicy jak Szogun :))
OdpowiedzUsuńTy mu chyba dajesz jakiś sok z gumijagód :)))
Ale macie fajnie z tymi rodzinnymi spacerkami.
OdpowiedzUsuńTez chce!!!
Spacer z Julcią i Alkiem na przystawkę;)
OdpowiedzUsuńHej, ja mam termin na za tydzień.. Ale zaglądając do ciebie pocieszam się, że nie będzie tak strasznie jak mogłoby być hahahaha
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy na mojego drugiego bloga:)
http://www.zapraszamydostolu.blogspot.com/2013/03/wielkanocne-candy-czyli-prezenty-dla.html
pzdr Asia K
oby więcej takich dni...bo teraz znów gdzies słońce zginęło:/
OdpowiedzUsuń