| Lato na wsi. |
| Zdarzają się takie chwile...ale zdecydowanie za rzadko... |
| Rozmowy pod trampoliną. |
| Kasza...i spokój na pół godziny. |
| Ostatnie zdjęcie Julki ze smokiem :) |
| Lody w parku. |
| Wakacyjne czytanie na łódce. |
| Jedna z naszych miejscówek "na dziko", jezioro Nidzkie. |
| Na pomoście, na boso, najlepiej. |
| Wspólne rysowanie. |
| Mąka...wolę jednak sprzątać kaszę... |
| Przypominam sobie rolki, super sprawa. |
| Moja! |
| Gołe stópencje, do całowania. |
| Smaki lata z ogrodu babci i dziadka. |
| Udało nam się pojechać pod namiot :) |
| Wakacyjne czytanie pod namiotem. |
| Łatwo nie jest, ale lepiej przemieszczać się w upały tak niż kisić się w tramwajach. |
| Jula i jej lale. |
Cudne zdjęcia... No i cudowny czas za Wami :)
OdpowiedzUsuńKocham wasze istagramy!!!!!! A pytanko...jak julince bez smoka?tez podjelam probe ale budzi sie o 5 rano:-( wiec narazie do spania dawac chyba bede.. tylko ile to narazie potrwa oto jest pytanie....
OdpowiedzUsuńPoszlo lepiej niż się spodziewaliśmy. Poprostu smoczek zniknął i tyle. Julka nic się nie upomina!
UsuńDużo pięknych chwil! :)
OdpowiedzUsuńCudowne momenty, wspaniałe :-)
OdpowiedzUsuńJestescie fantastyczni!!
OdpowiedzUsuń