Dotychczasowe badania nic konkretnego nie wykazały, wykluczyły tylko wirusy. Czekamy na resztę wyników już w domu, Olo dostaje antybiotyki. Jest dobrze.
Te dwa dni w szpitalu skłoniły nas do wielu przemyśleń...
To niby takie banalne i szalonym wirze codziennych obowiązków często o tym zapominamy ale najważniejsze w życiu jest ZDROWIE!!!! Pamiętajcie o tym :)
Ps. Dziękuję Wam za wszystkie życzenia zdrowia dla Olka :)
Zdrowiej Maluchu!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że jest już lepiej :-)
Często niestety tak jest, że nie skupiamy się nad tym oczywistym.
I nie wiadomo skąd ta gorączka?
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że już lepiej i że w domu jesteście. Zdrówka dla Olka!
Tak, o tym, że zdrowie jest najważniejsze przekonaliśmy się chwilę po narodzinach Mateusza.
Zdrówka dla Olka! Oo rety, aż mam dreszcze. Byle było już dobrze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywista oczywistosc a jednak sie o tym zapomina... zdrowia dka Olka!!!
OdpowiedzUsuńDużo dużo zdrowia życzymy!
OdpowiedzUsuńOjej, zdrowia dla Olka i spokoju dla rodziców!
OdpowiedzUsuńZdrówka i szybkiego powrotu do domu!!!
OdpowiedzUsuńJakże jesteśmy z wami - tak o tych fundamentach zapominamy przytłoczeni banałami życia...
OdpowiedzUsuńObyście już nigdy nie musieli wracać do szpitala.
OdpowiedzUsuńZdrówka!
To takie oczywiste a tak szybko o tym zapominamy. Zdróweczka dla Olka :*
OdpowiedzUsuńZdrowka dla Olo!
OdpowiedzUsuńZgadza się, to niby takie banalne jak składamy komuś życzenia życząc zdrowia właśnie. A nie ma nic ważniejszego w życiu.
OdpowiedzUsuń